Witam i od razu na wstępie chciałbym was przeprosić za moją dwu dniową nie obecność na blogu, ale niestety byłem zbyt zaabsorbowany moimi sprawami szkolnymi i nie zdążyłem wyrobić się z czasem.
Dziś zajmiemy się drugim aspektem podaży czyli jej elastycznością.
A więc jak już wiemy z poprzedniej lekcji ,,elastyczność,, jest to po prostu przedstawiona liczbowo zmiana podaży na dany czynnik. I bada się ją aby określić skalę wpływu danych czynników na podaż. A pamiętajmy także że dany czynnik który wpływa na podaż musi być policzalny, oznacza to że możemy ,,fizycznie,, określić jego wartość etc. Takim czynnikiem np. może być obniżająca się cena surowców potrzebnych do produkcji, a nie może być sposób i technologia produkcji, gdyż jeśli byśmy chcieli to policzyć moglibyśmy wziąć pod uwagę tego skutki czyli np. mniejszy czas pracy i więcej wyprodukowanych dóbr.
Teraz przejdźmy już do bardziej praktycznego zastosowania, a więc przedstawie wam wzór na ,,elastyczność,,.
Ten wzór jest praktycznie taki sam jak do elastyczności popytu, więc już nie będę go tak obszernie wyjaśniał i analizował.
Wzór:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz